Bardzo ciekawa roślina, którą bardzo się poleca do sypialni, ponieważ jako jedna z nielicznych roślin doniczkowych, wytwarza tlen nocą. Występuje w wielu odmianach i jako sukulent jest mało wymagająca, nawet dla zapominalskich.

Kwitnienie: niektóre gatunki wytwarzają czerwone kwiaty zebrane w grona na długich łodygach. By zakwitły, warto je zimż przetrzymać przez miesiąc - dwa, w temperaturze ok. 10 stopni Celsjusza.

Stanowisko: słoneczne, suche i ciepłe. Tolerują pełne słońce i bezpośrednie nasłonecznienie latem można je śmiało wystawić na zewnątrz, pilnując, by nie stały w bezpośrednim deszczu. Nadmiar wody powoduje u aloesów gnicie korzeni.

Pielęgnacja: zimą podlewamy skąpo, tak, by nie wyschły korzenie, latem nieco obficiej, ale nadal nie za dużo, pozwalając, by ziemia przeschła pomiędzy podlewaniami. Po lekkim przesuszeniu podlewamy nieco więcej, wylewając nadmiar wody z podstawki. Aloes lubi glebę przepuszczalną, z domieszką piasku, z dobrym drenażem - może to być keramzyt lub potłuczone kawałki ceramicznej doniczki. Jeśli nie mamy wprawy w hodowaniu aloesów, pamiętajmy o tym, że roślina jest bardzo odporna na brak wody i lepiej ją mocno przesuszyć niż przelać. Przelany aloes ma zamiast miąższu w liściach - wodę. Praktycznie niemożliwe jest jego uratowanie.

Rozmnażanie: wiosną, z małych sadzonek, które pokazują się w odstępach kilkutygodniowych. Małe rośliny umieszczamy bezpośrednio w doniczkach. Ukorzeniają się łatwo i dość szybko.